W lipcowe wczesne popołudnie, na ścianach kuchni Alicji rozlewało się strumieniem słoneczne światło, miękko przełamując odcień sterylnej bieli nowych zasłon, mebelków i kafli.
W tym ostrym i ciepłym świetle, na półtorej godziny, spotkała się skondensowana energia samych uśmiechniętych twarzy, wielkich serc, czułych gestów, radości, szczerej wdzięczności po obu stronach – Obdarowujących i Obdarowanych.
Wśród nas Honorowy Gość – Pani Halina Lewkowska – z wielkimi krawieckimi nożycami w ręku, gotowa do przecięcia czerwonej wstęgi – osoba o wieloletnim doświadczeniu we wspieraniu potrzebujących, prywatnie i służbowo, a dzięki której Fundacja Energa mocno zasiliła ten konkretny projekt!
Szczebiocąca krzątanina spełnionych Kobiet, domowe pulchne ciasta na żółtkach „zrelaksowanych kur”, kropelka proseco i trochę „zaniepokojony” w tym wszystkim Łukasz,nienawykły do niekończącej się konwersacji kreatywnych kobiet… Niech profesjonalne zdjęcia Ani Rezulak dopowiedzą resztę! 😉