Wszyscy stoimy przygotowani do działania: Łukasz, który z dużą determinacją zdjął z podłogi nadszarpnięte starością deski z podłogi, czy też ekipa remontowa w postaci złotej rączki Pana Tomka, którego ma wspierać zespół z Diverse’a, który w ramach woluntariatu pracowniczego dołączył do nas w tym projekcie 🙂
Wszyscy siedzimy skupieni nad projektem przygotowanym przez przyjaciela Fundacji, architekt Joasię Małuj. Łukasz zachwycony tym, jak to jego mieszkanko zupełnie inaczej wygląda, a nasz zespół mile zaskoczony jak z takiej ociupinki można zaaranżować funkcjonalną przestrzeń z wszystkim co jest niezbędne do życia .
Tutaj przesuwamy ścianę, aby zwiększyć chociaż o metr łazienkę, która liczy aż 1,95 m2, czy też likwidujemy drzwi w kuchni, która mierzy aż 3 m2. Wszystko po to, aby obrócić się nie potykając o ściankę i przy herbatce, a może i piwku pogadać o tym, jak ważne są takie chwile .
Łukasz również będzie pracował. Angażując się w remont chce zasłużyć właśnie na takie chwile. Zaopatrzony w narzędzia przez Pana Tomka będzie malował i wycinał ściany, montował szafki kuchenne, awspierany przez woluntariuszkę z poprzedniego projektu Fundacji, Alicję, będzie aranżował przestrzeń kuchenną.
Zaczynamy na dniach, a skończyć planujemy jeszcze w tym roku.
Powodzenia dla wszystkich NAS i dla Łukasza, żeby udało mu się zrealizować to, co zaplanował i w czasie, który będzie musiał dzielić pomiędzy zaangażowaniem w remont i we wdrożenie do nowej pracy. Bo też nie jest tajemnicą, że Łukasz, przygotowywany przez nasze koleżanki – fundatorki, przeszedł z powodzeniem rekrutację i w następnym miesiącu rozpoczyna szkolenie w Warszawie, aby nauczyć się nowej roli – pracy jako doradca klienta 🙂